Idzie zima, cudów ni ma....
25.11 - pierwszy śnieg tej jesieni - prawie idealnie wpasowało się jak zeszłej zimy - wtedy spadł dzień później....
Miejmy nadzieję, że ta zima będzie równie łagodna co poprzednia i wiosna szybko nadejdzie. A tymczasem jeden powód do zadowolenia więcej - nie muszę skrobać samochodu bo mam garaż :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz