poniedziałek, 23 września 2013

Zapach, przetwory i przemyślenia

Siła perswazji i ubzdurania sobie czegoś jest wielka. Jakiś czas temu na jednym z blogów który czytam namiętnie- częściej niż Pudelka - koleżanka Ola wspomniała o woskach Yankee Candle. Z racji tego że jestem dociekliwa zaraz przeszukałam net pod tym kątem i się napaliłam. Na całe nieszczęście sklepik z asortymentem mam niedaleko pracy.... Magiczny sklep z klimatem i niesamowitym sprzedawcą pasjonatem w warszawskich podziemiach. Wybrałam 5 wosków- tylko 5 bo był mały wybór- ale upatrzyłam sobie następne 10....co najmniej....
Na razie w moim domu pachnie suszonymi pomidorami-trzecia  transza pięciokilowa kurczy się w zastraszającym tempie-siata pomidorów zmieści się w 6 słoiczkach ...





SUSZONE POMIDORY W PIEKARNIKU


  • Pomidory - ok 5 kg - najlepiej podłużne
  • olej
  • sól

Pomidory poprzecinać na pół - poukładać na blachach wyłożonych papierem. posolić od serca i suszyć na 100-120 stopni przy uchylonych drzwiczkach piekarnika - zajmuje to ok 5-7 godzin - w zależności od wielkości pomidorów.
Pomidory powkładać do słoiczków, zalać podgrzanym olejem (można dodać czosnek, bazylię, zioła).
Zakręcić i pasteryzować w piekarniku ok.1 godzinki. Przerobić co najmniej 20 kg - i tak nie starczy :)

wtorek, 17 września 2013

Początek

Początek mojego bloga, pisania, istnienia w sferze blogerów. Początki bywają trudne - oby później poszło łatwiej...